Jak zwykle na rozpoczęcie sezonu żeglarskiego wybraliśmy się do Domku Myśliwskiego u podnóży
Śnieżnika. Wyprawa miała miejsce z 22/23 marca i rozpoczęła się w Kletnie. Ambitny plan zakładał
dojście do schroniska, następnie na szczyt – gdzie zastał nas cudowny zachód słońca, i oczywiście
nocna przeprawa do słynnej chatki. Po trudnej walce z głębokim śniegiem i poza szlakiem, gdyż nie
było go widać… dotarliśmy przed 22.00 na zasłużony odpoczynek. A tak jak zwykle ognisko, śpiewy
impreza i dużo miłych wspomnień przy blasku księżyca. I tym razem 16-osobowa ekipa dzielnie
przetrwała do końca, o czym świadczy grupowe zdjęcie.